Z rozumów z Wami (na żywo, na naszych eventach, jak i w DMach na Instagramie – uwielbiamy ten kontakt!) dobrze wiemy że sprzedawanie butów wydaje się jedną z najbardziej ryzykownych transakcji. Wątpliwości istnieją zarówno dla strony sprzedającej jak i tej kupującej. Ostatnio przeprowadzałyśmy wyjątkowo ciekawą ankietę na naszych insta stories – dotyczyła właśnie sprzedaży butów – i przyznamy szczerze, że mocno przeanalizowałyśmy to, co nam powiedziałyście i wyciągnęłyśmy wnioski. Zrobiłyśmy research. I dziś przychodzimy bogatsze w nową cenną wiedzę, która jak sądzimy pomoże nam wszystkim sprzedawać buty tak, by nigdy się nie zawodzić. I też nie pozwolić nigdy by strona kupująca poczuła się zawiedziona! Zaczynamy?
Myślimy – jesteśmy pewne! – że tutaj bardzo ważnym faktorem jest szczerość. Zanim zdecydujemy się wystawić w aplikacji jakąkolwiek parę niepotrzebnych już nam butów, weźmy je w dłonie, najlepiej przy dziennym świetle i przy oknie i zastanówmy się jak możemy je opisać żeby strona kupująca wyobraziła je sobie właśnie tak jak widzimy je TU I TERAZ. Co to oznacza? Opisujmy absolutnie wszystko. I niech was to nie wystraszy – to nie muszą być długie i męczące opisy. Wystarczy wypunktowanie wszystkich cech od myślników; zajmie nam to kilka minut, a będzie też najprzyjemniejsze do przeczytania.
Zdjęcia. Tutaj wciąż aktualna jest porada z poprzedniego punktu, a mianowicie: postarajmy się zrobić zdjęcia przy dziennym świetle. Tak, żeby były w całej swojej okazałości widoczne. Oczywiście jedno zdjęcie to za mało. My polecamy cztery-pięć, z różnych stron, tak żeby potencjalny zainteresowany mógł wyobrazić sobie te buty w 3D!
Przejdźmy do obaw dotyczących KUPOWANIA butów. Co zrobić żeby nigdy nie naciąć się na nieuczciwego sprzedawcę, który próbuje sprzedać niewygodne albo brudne buty? Tu, jak wszędzie komunikacja, a konkretnie rozmowa w wiadomości prywatnej, potrafi powiedzieć nam naprawdę wiele. Dopytujemy. Czasami zadanie kilku pytań może sprawić że zakup będzie o wiele spokojniejszy i nie zostaniemy z np. nietrafionym rozmiarem.
Chciałyśmy rozwijać znacznie więcej obaw, ale zorientowałyśmy się , że ochrona kupującego, którą wprowadzamy do naszej aplikacji, będzie tak naprawdę odpowiedzią na to, co wymieniłyście wśród obaw!
Jeśli dostaniecie towar niezgodny z opisem – pobrudzone albo brzydko pachnące buty – nazwijmy rzeczy po imieniu, takie obawy się też pojawią; to będziecie mogły to zgłosić i sprzedający zostanie wtedy odpowiednio upomniany, a płatność zostanie wam zwrócona.
Czy warto sprzedawać buty jeśli jest to zdaniem niektórych jeden z najbardziej kłopotliwych elementów garderoby? Pewnie że tak! Jako osoby które sprzedały i kupiły już kilkanaście, o ile nie kilkadziesiąt par butów ten sposób, możemy powiedzieć i to z ręką na sercu, że to się może bardzo opłacać – obu stronom. Bo przecież tylko na takich transakcjach zależy nam najbardziej.